Podczas jednego ze wczorajszych spacerów trafiliśmy do Małych Indii. Choć dzielnica ta jest głośna i kolorowa każdego dnia – tym razem było jeszcze głośniej i jeszcze uroczyściej. Wszystko za sprawo procesji, które ciągnęły się przez ulice dzielnicy. Co ciekawe – religie hinduistyczne przenikają się do tego stopnia, że w procesji organizowanej przez Hare Kriszna brali udział niemal wszyscy mieszkańcy: w Krisznę wierzą wszyscy hinduiści, więc forma oddawania mu czci jest dla nich najmniej ważna.
[shashin type=”albumphotos” id=”90″ size=”medium” crop=”y” columns=”2″ caption=”y” order=”date” position=”center”]
Super, Radośnie i kolorowo. Fajny klimat. Aduś a czemu to nie tańcowałaś:)
uważajcie aby WAS nie zachęcono do tego ruchu, bo wówczas obowiązuje:
wegetarianizm
niestosowania środków odurzających
ograniczenia życia seksualnego tylko do małżeństwa
powstrzymania się od hazardu
codziennego intonowania 1728 razy Maha Mantry :-}
Przyznam się, że też Ciebie wyszukiwałam w tłumie tańczących hindusek….pasowałabyś do tego towarzystwa Adusiu 😉
….a że Łukaszek jest cierpliwy co do Twoich pomysłów, to by mogłoby być niezłe przeżycie :-))))