• Menu
  • Menu

I po górach

Wulingyuan już za nami – dziś po południu ruszamy do Guilin i Yangshuo: kolejnych miejsc, gdzie to przyroda odgrywa główną rolę. Zostaniemy tam do piątku, bo czas zaczyna naglić. Póki co – poniżej garść zdjęć z ostatnich dwóch dni.

PS. W ramach złośliwości rzeczy martwych – nasza strona ostatnio zaczyna szaleć. Postaramy się to okiełznać, ale póki co jej przeglądanie może być bardzo utrudnione.

[shashin type=”albumphotos” id=”66″ size=”medium” crop=”y” columns=”2″ caption=”y” position=”center”]